W Aliens: Crucible, anulowanym projekcie studia Obsidian Entertainment, miały pojawić się takie elementy jak budowanie bazy czy walka o przetrwanie u boku różnych postaci. Tak grę opisał Chris Avellone, dyrektor kreatywny z Obsidian, obecnie pracujący nad Project Eternity. W rozmowie z serwisem Eurogamer Avellone przybliżył inne pomysły dewelopera, które napotkały na problemy i zapewnił, że dzięki Kickstarterowi nastały lepsze czasy.

Avellone przybliżył wizję Obsidian Entertainemnt w związku z Aliens: Crucible, nazywanym również Aliens RPG. Deweloper wyjaśnił, że była to trzecioosobowa gra, w której tworzyliśmy postać z uniwersum Obcych i prowadziliśmy oddział ludzi. Nie byli to żołnierze Marines, a raczej przypadkowe osoby. Takie podejście pozwalało na większą różnorodność – jednym z towarzyszy mógł być np. mechanik, niezbyt przydatny w walce, ale mający inne ważne umiejętności.

Przedstawiciel studia Obsidian zaznaczył, że gra miała mieć wiele elementów RPG, w tym chociażby możliwość założenia własnej bazy. Eksplorując okolicę u boku dwóch kompanów zdobywalibyśmy zasoby i sprzęt, aby rozwijać kwaterę. Sama rozgrywka miała więc wykraczać poza standardowy gatunek akcji i koncentrować się na elementach survivalowych, które są tak popularne dzisiaj, czego przykładami mogą być State of Decay czy Don’t Starve.

Pytanie brzmi: w jakim stanie był ten projekt, kiedy został anulowany? Chris Avellone twierdzi, że gra zmierzała w dobrym kierunku, chociaż w 2009 roku wciąż nie była gotowa. Autorzy mieli wtedy przygotowany przekrój tego, co znajdzie się w finalnym produkcie, pozbawiony wielu elementów. Dowodem na to jest 13-minutowy film, który pojawił się w Sieci. Avellone wyjaśnił, że zapewne pochodzi on z jeszcze wcześniejszej wersji gry od wspomnianego „dema przekrojowego”.

Anulowanie Aliens RPG firma Sega wyjaśniła koniecznością zastanowienia się, jaką grę chce wydać. Avellone nie kryje żalu, że nie udało się dokończyć produkcji, chociaż przyznaje, że samo rozstanie z nią nie było tak bolesne, jakby mogło. Chodzi o to, że Sega sfinansowała firmie Obsidian Entertainment pracę nad własną technologią. Po zrezygnowaniu z Aliens RPG deweloper miał więc silnik, który mógł rozwijać w przyszłych projektach.

Obsidian Entertainment ma na swoim koncie parę innych nieudanych produkcji. Jedną z ciekawszych wydaje się gra Dwarves, oparta na motywach Królewny Śnieżki. Miała to być gra akcji TPP pokazująca wydarzenia sprzed słynnej historii. O tym projekcie, zainicjowanym przez firmę Disney, wiemy już od jakiegoś czasu. Niestety, w koncernie doszło do zmian i nowe szefostwo zrezygnowało z niewątpliwie nieszablonowego pomysłu.

Po zakończeniu prac nad dodatkami do Fallout: New Vegas, deweloper pracował nad jeszcze jednym projektem określanym mianem North Carolina. Avellone nie chciał przybliżyć jego szczegółów, ale zapewnił, że gra została skasowana. Według pogłosek miał to być tytuł na Xboksa One. Studio Obsidian miało pomysły na Alpha Protocol 2. W tym przypadku problemem był brak zainteresowania firmy Sega, która posiada prawa do marki i ogłosiła, że nie planuje kontynuacji.

Tak wiele porażek przekładało się na niezbyt dobrą sytuację w Obsidian. Avellone wspomina, że najgorszym momentem jest konieczność zwolnienia deweloperów, którzy przecież niczemu nie zawinili. Producent przekonuje jednak, że nastały lepsze czasy dla studia. „Kickstarter był olbrzymim zastrzykiem morale” – stwierdził Avellone. Obecnie Obsidian pracuje nad Project Eternity, South Park, Skyforge oraz tajną nową grą. Podobno będzie to RPG akcji na konsole następnej generacji.

Źródło:
Szymon Liebert - GRY-OnLine